Po żwawym „Reksiu” Margaret znowu przedłuża lato. Jest dobrze.
Z wypiekami na twarzy śledzimy muzyczną metamorfozę Margaret. Wokalistka odnalazła w końcu swoją drogę inkorporując elementy trapu, reggaetonu i nowoczesnego dancehallu. Ten ostatni kierunek jest najbardziej słyszalny w jej najnowszym singlu.
„Roadster” to typowy letniak, który sprawnie chwytna ostatnie słoneczne promienie. Zaskakującą i rześką produkcję zaprezentował tutaj Kacezet. Margaret imponuje przede wszystkim bezpretensjonalną energią i stuprocentową kontrolą na tym kawałkiem. Gościnnie stylistyczny kontrapunkt stanowi z kolei zwrotka Kizo – autotune’owy terminator z Chillwagonu robi to z czego jest najbardziej znany.
Kolorowy i dynamiczny klip do „Roadstera” wyreżyserował Maciej Adamczak. Sprawdźcie ten numer tutaj: